Van Gaal w United gwarancją trofeów?

Choć o zatrudnieniu 62-latka spekulowano od dawna, to dopiero w poniedziałek sprawa ostatecznie się wyjaśniła. Po zakończeniu mistrzostw świata w Brazylii obecny selekcjoner reprezentacji Holandii trafi na Old Trafford, gdzie czeka na niego drużyna tyleż słynna, co rozbita po niedawnych niepowodzeniach. Choć niewielu ekspertów zakłada, że van Gaal od poprowadzi United do mistrzostwa, to jednak... nie byłoby w tym nic dziwnego!

Jeśli nie uda się od razu – jak w 1998 roku z Barceloną lub z Bayernem w 2010 roku – to i tak warto dać Holendrowi popracować w spokoju. Do mistrzowskiego tytułu doprowadzał... każdą klubową drużynę, którą prowadził!

O wybujałym ego szkoleniowca krążą legendy. Do historii przeszła zwłaszcza jedna z odpraw, którą urządził piłkarzom Bayernu. Wściekły trener miał zastrzeżenia do gry gwiazd – Arjena Robbena i Bastiana Schweinsteigera – i postanowił w bardzo dosłowny sposób pokazać, że nie brak mu pewnej części ciała, która pozwoliłaby na posadzenia zawodników na ławce.

– Pokazał to dosłownie, ściągając spodnie. Nigdy wcześniej czego takiego nie przeżyłem, to było szaleństwo! Na szczęście nie widziałem zbyt wiele, bo stałem z tyłu – wspominał po latach Luca Toni. Włoski napastnik był ofiarą van Gaala, który uparł się, by udowodnić mu, że jest tylko jednym z łatwo wymienialnych trybików w sprawnie działającej machinie.

Na metody Holendra narzekali też inni – między innymi Lucio, który przyznał, że nikt w trakcie piłkarskiej kariery nie wyrządził mu tylu krzywd co van Gaal.

Po niezbyt wyrazistym Davidzie Moyesie na ławce Czerwonych Diabłów znów zobaczymy menedżera z wielką charyzmą. Władze United liczą, że 62-latek w trakcie trwającego 3 lata kontraktu przywróci zespół na szczyt piłki krajowej i europejskiej, ale to nie będzie jego jedyne zadanie. Były trener Barcelony i Ajaksu ma być wzorem dla Ryana Giggsa, który terminując u jego boku będzie zyskiwał doświadczenie konieczne do tego, by w 2017 roku przejąć drużynę samodzielnie.